Kupiona w sklepie przyprawa do piernika okazała się totalną porażką. "Piernik" smakował jak murzynek. W składzie tego cuda był cukier, kakao, mąka i ani śladu pieprzu. Nie pozostało nic innego jak sięgnąć po sprawdzony przepis mojej babci.
Składniki:
25 g (10 łyżeczek) cynamonu - może być kora (potłuc na drobne kawałki)
10 g (5 łyżeczek) mielonego imbiru
10 g (5 łyżeczek) mielonego kardamonu - może być w ziarnkach
5 g (1 szt.) gałki muszkatołowej (pokroić na drobniejsze cząstki)
6 g (2 łyżeczki) całych goździków
5 ziarenek (z 2 gwiazdek) anyżu gwieździstego (można zmielić 1 całą gwiazdkę)
4 g (2 łyżeczki) nasion kolendry
2 g (20 ziarnek) ziela angielskiego
4 g (1 laska) wanilii (pokroić w plasterki)
6 g (2 łyżeczki) pieprz kolorowy - może być tylko czarny
Składniki w ziarnkach i dużych kawałkach zmielić w młynku do kawy, w mikserze lub utłuc w moździerzu, dodać te sypkie przyprawy i wymieszać.
Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku, w suchym ciemny miejscu.
Na 0,5 kg mąki dodawać około 10 g (5 łyżeczek) przyprawy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz